Był dziś post o kosmetykach teraz będą życzenia.
Zakupy Kosmetyczne cd, PIELĘGNACJA
Witam,
Tak jak kiedyś pisałam będzie dziś post o zakupach pielęgnacyjnych.
Miał być już kiedyś, ale niestety czasu brakło i tak wyszło że dopiero teraz znalazłam chwilę na to.
Więc to są moje zakupy pielęgnacyjne, które zrobiłam wtedy co makijażowe.
Pierwszą z rzeczy jest henna, zawsze kupuję tą najtańszą ponieważ włoski mi super trzymają każdą hennę bez względu na firmę czy cenę,
Zawsze kupuję czarną, mimo tego że mam włosy koloru blond, ale zawsze trzymam ją krócej niż pisze to na opakowaniu. Ta akurat była za 10 zł.
Następnie Ampułki do włosów z olejkiem arganowym z Marion. Te akurat bardzo lubię, ponieważ dają bardzo dobry efekt na włosach, pozostałych z tej firmy nie bardzo polecam ponieważ nigdy nie widziałam efektów. Cena: 8zł
Pomadka z Alterry, u mnie przeznaczenie tej pomadki jest znacznie inne niż można by zakładać.
Ja używam jej na porost brwi :D
Tak dobrze czytasz, porost brwi.
Przeczytałam o zbawiennych właściwościach tej pomadki na jednej z grup na Facebooku i postanowiłam że warto spróbować, no i się nie zawiodłam i jestem nią MEGA zachwycona.
Napewno będzie recenzja tej pomadki. Zużyłam jej już połowę a efekty było widać już po 2 tygodniach stosowania. Cena: 5 zł w Rossmanie
Błoto z Morza Martwego.
Maska do stosowania na całe ciało, pojemność bardzo duża bo aż 0,5 kg.
Jest to piasek do rozrobienia z wodą. Ja stosuję na twarzy tylko i jest super. Polecam z czystym sumieniem. Cena 21 zł w Rossmanie.
Perfum Celine Dion SENSATIONAL Luxe Blossom, kupiłam je ponieważ wydały mi się fajne, ale niestety mi nie podeszły, dobrze że kupiłam tylko 15 ml, bo by było szkoda.
Zapach typowo kwiatowy, ciężki. Cena około 50 zł.
Serum do paznokci z Sally Hansen, Nailgrowth Miracle.
Bardzo dobre serum sprawia że płytka jest grubsza i szybciej rosną.
Polecam z czystym sumieniem.
Cena około 20zł.
I na końcu mój ulubiony krem do twarzy z Kolastyny do skóry suchej.
Bardzo mocno nawilża i wchłania się w zawrotnym tępie.
Ten krem jest moim odkryciem roku 2015 i go uwielbiam :)
Cena około 10 zł
To już wszystko z moich zakupów.
Miłej soboty,
Pozdrawiam.
zakupy kosmetyczne cd :)
Witam,
Tak jak wczoraj wam mówiłam dziś będzie post o pozostałych kosmetykach do twarzy które ostatnio zakupiłam :)
- Fajne krycie
- odpowiednio dopasowane kolory do cer
- wydajny
- nie śmierdzi
- długo się utrzymuje na twarzy
- jedynym minusem jest opakowanie które nie zawiera pompki i trzeba podkład wylewać bezpośrednio na dłoń,
- na allegro cena to około 26 zł, Rossman 60 zł
- ładnie kryje
- nie śmierdzi
- ładny ma kolor mam 01
- dla mnie za ciężki :(
- cena około 16 zł w Naturze
Wielkie zakupy. Kobo, Makeup Revolution, Inglot.
Witam.
Dziś pokażę wam jakie kosmetyki ostatnio zakupiłam, powiem co polecam i dlaczego,a co będę dopiero próbować :)
Zacznijmy od cieni do powiek, a jest ich troszkę :)
Na początek cienie z Kobo które były już przeze mnie przedstawiane jednak wspomnę o nich jeszcze raz i powiem wam że są:
- niesamowite.
- pigmentacja świetna,
- żywe kolory,
- pięknie się błyszczą,
- są bardzo trwałe
- we wszystkich kolorach tęczy
- są do wyboru matowe, błyszczące i satynowe kolorki
- w dotyku są jakby troszkę mokre, przynajmniej mi się tak wydaje :)
- Beyond Flawless- matowe i błyszczące cienie
- Flawless Matte -same matowe cienie
- Iconic 2- matowe i błyszczące cienie
- pigmentacja bardzo dobra
- w opakowaniu Flawless Matte widać że każdy kolor jest inny jednak na oku są one bardzo podobne niemal identyczne i to jest ich bardzo duży, ale zarazem ich jedyny minus.
- palety iconic z kolei mają zbyt szczupłe cienie i ciężko jest wybrać z nich cień nie naruszając i nabierając tego obok z jednej bądź z drugiej strony
- co do Beyond Flawless nie mam żadnych zastrzeżeń jest cudna
- 63 S- kolorek ten to typowe capucino ze złotymi drobinkami,
- 100- czerwony w opakowaniu wygląda trochę jak krwisty, jednak po nałożeniu na powiekę jest bardziej malinowy, oczywiście posiada złote drobinki,
- 75- fiolet typowy
- 56- jasny zgnity zieleń
- 57- żywy ciemny zielony
Kółeczka Kobo
Witam
Dziś będzie mały szybki wpisik :D
Z racji że dzisiaj zostałam poproszona o podanie kolorków kółeczek cieni z Kobo zrobiłam kilka zdjęć by ukazać ich piękno i pomyślałam że skorzystam z okazji i pokażę je wam.
Co prawda są to tylko 4 kolory na razie, ale myślę że i tak warto zobaczyć jak piękne one są :)
Z racji tego że lubię zielony kolorek wśród tych kółeczek są aż dwa odcienie zieleni jednak nie używam ich na sobie ponieważ mam zielone oczy :( Jeden jest typowym miętuskiem, a drugi to ciemna głęboka zieleń.
A do moich oczu pasuje fiolet który oczywiście mam w swoim "mega dużym" zbiorze :D
Jest to ciemny fiolet piękna oberżyna.
No i ostatni kolorek jest to piękny czerwono różowy ze złotą poświatą, piękny duochrome.
Oto one :)
Weekend w Zakopanym.
Zarezerwowaliśmy sobie pokój w hotelu 1,5 km od Krupówek.
Wyjechaliśmy w piątek przed południem, na miejscu byliśmy już koło 17.
Pogoda była bajeczna.
Słoneczko świeciło, śnieg na górach, piękne krajobrazy zarówno po drodze jaki na miejscu.
Z resztą zaraz sami zobaczycie :)
Dzień drugi rozpoczeliśmy śniadankiem w hotelowej restauracji.
Śniadanko było w formie szwedzkiego stołu więc każdy zjadł to na co miał ochotę.
Po śniadanku wybraliśmy się na skocznię.
Akurat nam się udało i mieliśmy okazję oglądać trening młodych skoczków.
Widoki ze skoczni są niesamowite.
Później udaliśmy się na Gubałówkę, tam było równie pięknie :)
Konie, kucyki, oscypki, owieczki....
Cudooownie
Uwielbiam takie klimaty.
To moje ulubione zdjęcie:D
A tutaj mój misiuniu bawił się w fotografa i całkiem nieźle mu to wyszło.
A tutaj na koniec Gubałówkowych spacerów zdjęcie z Misiakiem.